Wirtualny spacer
A A A

Niezwykle spotkanie ze świadkiem historii - panią Józefą Handzlik z okazji 100 urodzin.

Niezwykle spotkanie ze świadkiem historii - panią Józefą Handzlik z okazji 100 urodzin.
21.03.2023
28 lutego w Muzeum Pamięci Mieszkańców Ziemi Oświęcimskiej miało miejsce spotkanie z wyjątkową osobą, panią Józefą Handzlik, mieszkanką Brzezinki, która podzieliła się z młodzieżą swoimi wspomnieniami o tym, co wydarzyło się na tym terenie w czasie II wojny światowej. Uczniowie klasy 1l technikum wraz z opiekunkami p. Magdaleną Szałaśny oraz p. Wiolettą Dąbrowska – Hernas złożyli Jubilatce życzenia z okazji 100 urodzin oraz wysłuchali relacji o tym, jak wyglądało życie rodziny pani Józefy podczas okupacji niemieckiej.
Po spotkaniu młodzież była pod wrażeniem zapamiętanych szczegółowo informacji sprzed ponad osiemdziesięciu lat, sile przyjaźni, a także ogromnej determinacji w niesieniu pomocy potrzebującym w tak trudnych czasach. Postawa pani Józefy jest niewątpliwie wzorcem do naśladowania dla młodego pokolenia, dlatego cieszymy się, że mogliśmy wziąć udział w tym wyjątkowym spotkaniu.
 
A oto kilka informacji o naszej bohaterce ze strony Muzeum Pamięci Mieszkańców Ziemi Oświęcimskiej
 
https://www.muzeumpamieci.pl/jozefa-handzlik-nie-czulam-leku-nie-mialam-strachu/
 
16 lutego 1923 roku Józefa Hatłas później po mężu Handzlik przyszła na świat jako jedenaste dziecko Marii Hatłas z d. Irzyk i Pawła Hatłasa. Mama zajmowała się gospodarką, a tata prowadził przedsiębiorstwo mięsne. Ukończyła siedem klas Szkoły Powszechnej w Brzezince. Dalsza edukacja Józefy została przerwana przez silną anemię, która uniemożliwiła jej na kilka lat normalne funkcjonowanie. 
Kiedy wybuchła wojna, Józefa miała 16 lat. Cały dobytek rodzinny (dom, gospodarka i zakład) przejęli Niemcy, a rodzina została wysiedlona wielokrotnie – do Monowic, Dworów i na Stare Stawy. Warunki mieszkaniowe były bardzo trudne, dlatego Józefa zamieszkała z jedną z sióstr w Oświęcimiu na ulicy Jagiellońskiej. Przez cały okres okupacji niemieckiej pracowała w sklepie obuwniczym BATA na Rynku Głównym w Oświęcimiu. Była tam zatrudniona również Zofia Szewczyk (po mężu Zużałek) – siostra majora Piotra Szewczyka, cichociemnego z Babic, którego historię można poznać na naszej wystawie stałej. 
Podczas wojny jedna z koleżanek Józefy ze sklepu BATA – Irena Bubec została uwięziona w KL Auschwitz za nielegalną sprzedaż butów rodzinie żydowskiej. Józefa nie zostawiła jej bez opieki, przez cały czas dostarczała lekarstwa za pośrednictwem cywilnych robotników pracujących na terenie obozu. Z czasem pomocą zostali objęci inni więźniowie. Sklep BATY stał się punktem przerzutowym lekarstw dla więźniów. Irena Bubec przeżyła obóz dzięki pomocy Józefy, po wojnie obie kobiety się spotkały…
Józefa Hatłas współpracowała również z legendarną oświęcimianką Heleną Stupką – współpracowniczką AK, która angażowała się wraz z grupą kobiet w pomoc więźniom, organizując żywność, przekazując grypsy, pomagając w ucieczkach, np. Augusta Kowalczyka. 
W trakcie okupacji Józefa poznała swego przyszłego męża – Mariana, który był kolegą braci i synem koleżanki mamy z Brzezinki. Prowadził zakład fryzjerski podczas okupacji przy ulicy Dworcowej w Oświęcimiu. W 1946 r. zawarli związek małżeński. Mieli trzech synów – Adama, Andrzeja oraz Tadeusza.
W 1953 r. Józefa rozpoczęła pracę w restauracji Zielonka w Oświęcimiu jako barmanka. Osiem lat wykonywała ten zawód. Później pracowała w Zakładach Chemicznych Oświęcim aż do emerytury.
16 stycznia 2023 r. świętowała 100. rocznicę urodzin.
 
 
 
Realizacja: Wdesk
2018 - 2024 © Powiatowy Zespół Nr 6 Szkół Zawodowych i Ogólnokształcących w Brzeszczach Polityka cookies Deklaracja dostępności RODO
zamknij
Ten serwis, podobnie jak większość stron internetowych wykorzystuje pliki cookies. Dowiedz się więcej o celu ich używania i zmianie ustawień cookie w przeglądarce. Korzystając ze strony wyrażasz zgodę na używanie cookie, zgodnie z aktualnymi ustawieniami przeglądarki. | Polityka cookies